Przed siedzibą Białoruskiej Telewizji Państwowej strajkują jej pracownicy

W poniedziałek rano pracownicy państwowej spółki medialnej rozpoczęli strajk pod budynkiem przy Makajonka 9. Wcześniej podpisali list skierowany do kierownika instytucji Iwana Ejsmonta. Domagają się w nim unieważnienia wyników wyborów, odwołania przewodniczącej Centralnej Komisji Wyborczej, Lidii Jermoszyny, uwolnienia więźniów politycznych, zniesienia cenzury w mediach. Do tej pory podpisało go ponad 55 osób. Firma zatrudnia 1,5 tys. osób.

Źródło: TUT.BY

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *