Dzisiaj rano przy alei Dzierżyńskiego w Mińsku zatrzymano siedmioro stojących w łańcuchu solidarności lekarzy Centrum Naukowo-Praktycznego Kardiologii, o czym poinformowali redakcję TUT.BY sami pracownicy kliniki.
Dzisiaj rano przed rozpoczęciem pracy lekarze Republikańskiego Centrum Naukowo-Praktycznego Kardiologii utworzyli łańcuch solidarności przy alei Dzierżyńskiego, niedaleko samej kliniki. Według lekarzy zgromadziło się tam 20-25 osób. W pewnym momencie do zebranych podjechały minibusy, niektórzy lekarze zdążyli uciec i ukryć się w przejściu.
Zatrzymano ordynatora oddziału rentgenowskiej chirurgii wewnątrznaczyniowej Aleha Pałanieckiego. To wyjątkowy lekarz, o którym koledzy mówią, że ma „złote ręce”. Dziennikarze TUT.BY niejednokrotnie pisali o Pałanieckim w swoich reportażach.
Zatrzymano także zatrudnionego w klinice kardiochirurga Uładzimira Andruszczuka, ordynator oddziału tomografii komputerowej Irynę Hajdel, chirurga wewnątrznaczyniowego Maksima Cybulskaho, a także anestezjologów reanimatologów Andreja Buraho, Dzmitryja Czukłaja i Jauhiena Pałojkę.
– Obecnie oddział rentgenowskiej chirurgii wewnątrznaczyniowej udzielający pilnej pomocy pacjentom z zawałem mięśnia sercowego nie może pracować. Nie mamy możliwości szybkiej diagnostyki ani leczenia krytycznych powikłań pooperacyjnych – twierdzą lekarze mińskiej kliniki.
Przetłumaczono z: https://news.tut.by/society/705523.html?tg
