Powodem jest obecność Pileckiego na marszu kobiet w Mińsku 5 września . Dziennikarz jednak nie brał udziału w akcji: relacjonował on jedynie pochód, mając w tym czasie akredytację. Tego dnia Aleś miał na sobie również kamizelkę odblaskową z napisem „prasa”.
Adwokat Pileckiego Siarhej Zikracki powiedział, że wobec osoby o statusie dziennikarza wszczęto postępowanie administracyjne. Po przesłuchaniu służby zdecydują, czy sporządzić protokół w sprawie Pileckiego.
Przetłumaczone z https://t.me/kyky_org/6853