Podsumowanie wydarzeń z 27 września:
Swiatłana Cichanouska poparła Białorusinów w 50. dniu pokojowego protestu: „Demokracja to rządy narodu. A cały naród jest silniejszy niż jedna osoba, ponieważ ludzie walczą o swoje prawa, o swoją przyszłość i przyszłość swoich dzieci. Są nas miliony i jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje. Dlatego wygramy”.
Paweł Łatuszko, członek Prezydium Rady Koordynacyjnej, zadeklarował gotowość stworzenia „równoległego” białoruskiego MSZ zagranicą. Były dyplomata i minister kultury stwierdził: „Nie jest dla mnie problemem stworzenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych zagranicą. Kilku dyplomatów ogłosiło dziś swoją rezygnację, dzięki czemu niezależne ministerstwo […] może powstać bez problemów”.
Według Ministra Spraw Zagranicznych Białorusi, Uładzimira Makieja, wszystkie działania zachodnich sąsiadów są w rzeczywistości próbami pogrążenia kraju w chaosie i anarchii, natomiast sankcje lub inne restrykcje wobec Białorusi będą miały odwrotny skutek od zamierzonego. Takie stwierdzenie wygłosił podczas 75. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Doszło do kolejnych brutalnych starć i zatrzymań podczas protestów pod hasłem „Narodowa Inauguracja”. Działalność protestacyjna miała miejsce również w miastach rejonowych i obwodowych, m.in. w Grodnie, Brześciu, Witebsku, Berezynie, Orszy i Mołodecznie. Według świadków w Mohylewie funkcjonariusze organów ścigania używali granatów błyskowych i hukowych. W Homlu użyto gazu łzawiącego i broni hukowej, co potwierdził TASS w Departamencie Milicji Regionalnego Komitetu Wykonawczego. Ponad 200 protestujących zostało zatrzymanych na terenie całej Białorusi.
Interfaks podał, że „Narodowa inauguracja” Cichanouskiej zgromadziła w Mińsku około 100 tysięcy uczestników.
W Mińsku ponownie odłączono internet mobilny.
W Nowopołocku zatrzymano starszego wykładowcę Wydziału Architektury i kierownika Wydziału Projektowania i Zarządzania Marką Połockiego Uniwersytetu Państwowego, Andrieja Werigo.
Na ulicach Mińska dyżurują ochotnicy Czerwonego Krzyża, aby, jeśli zajdzie taka potrzeba, udzielać ludziom pomocy.
Kirił Miedwiediew, solista zespołu „Arkady Kots”, został zatrzymany w Ambasadzie Białorusi w Moskwie, poinformowała organizacja OWD-Info w oparciu o relację naocznego świadka. Piosenkarz planował udział w koncercie solidarności z Białorusinami.
Prezydent Francji, Emmanuel Macron, powiedział, że Łukaszenka powinien dobrowolnie zrezygnować ze stanowiska i że Rosja mogłaby wywrzeć wpływ na niego w kwestii poszanowania prawa wyborczego i uwolnienia więźniów politycznych.