16 września sąd dzielnicy Frunziensk w Mińsku skazał dwóch fotoreporterów, Aliaksandra Wasiukowicza i Uladzia Hrydzina, na karę 11 dni aresztu.Frakcja Europejskiej Partii Ludowej w Europarlamencie planuje wskazać członków Rady Koordynacyjnej jako kandydatów do nagrody im. Sacharowa.Swiatłana Cichanouska sporządza sankcyjną „listę Tarajkouskiego”. Do listy będą dodane osoby zaangażowane w tortury, nielegalne aresztowania i znęcanie się nad zatrzymanymi.CEO Deepdee i jeden ze współzałożycieli białoruskiej Fundacji Solidarności BYSOL, Jarosław Lichaczewski, będzie kontynuował inicjatywę Mikado, który z powodu nacisków politycznych na jego start-up PandaDoc przestał pomagać rezygnującym z pracy w strukturach siłowych funkcjonariuszom.Dyrektor Państwowego Instytutu Socjologii Giennadij Korszunou złożył rezygnację.Andrej Astapowicz – śledczy, który złożył rezygnację po protestach powyborczych, wystąpił o azyl polityczny w Polsce.Wobec właścicieli budynku, w którym mieściła się siedziba Babaryki, została wszczęta sprawa karna za uchylanie się od płacenia podatków w szczególnie dużej kwocie na podstawie części 2 art. 243 kodeksu karnego Republiki Białorusi.17 września Nowobelicki Sąd Rejonowy w Homlu skazał dziennikarza Jauhiena Mierkisa na areszt za rzekomy udział w „niedozwolonym wydarzeniu”.Iwan Kraucou, członek Rady Koordynacyjnej, domaga się wszczęcia postępowania karnego przeciwko tym, którzy go „porwali”.Od 17 września Białorusini mogą wjechać do Polski na podstawie wizy turystycznej.Białoruscy turyści będą musieli przejść przez 10-dniową samoizolację.
Ministrowie spraw zagranicznych krajów nordyckich opowiedzieli się za nałożeniem sankcji na Mińsk.Anatol Kotau złożył rezygnację „za porozumieniem stron” 18 sierpnia. Pracował jako zastępca naczelnika wydziału finansowania organów państwowych głównego departamentu finansowego administracji Prezydenta Białorusi.18 września Alaksandr Łukaszenka wystąpił w Minsk Arienie przed zebranymi tam kobietami. Mówił tam m.in. o tym, że wybory nie były sfałszowane oraz o konieczności zamknięcia granic z Litwą i Polską oraz wzmocnienia granicy z Ukrainą.MSW Białorusi rozpoczęło masową wysyłkę SMS-ów z prośbą o informowanie na temat przypadków używania „niezarejestrowanych symboli”. Zdaniem milicji, musi to pomóc w zachowaniu porządku i pokoju na mieście.Areszt Maryi Kalesnikawej został przedłużony do 8 listopada.Absolwenci i pracownicy wydziału fizyki Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego wysłali apel do Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi o zaprzestanie przemocy, przywrócenie rządów prawa i przeprowadzenie nowych wyborów prezydenckich zgodnie z prawem. Apel podpisało 350 osób.
Adwokatowi i członkowi prezydium Rady Koordynacyjnej, Maksimowi Znakowi, przedstawiono zarzuty w zw. z podżeganiem do działań zmierzającym do wyrządzenia szkody bezpieczeństwu Białorusi. Na znak protestu z zarzutami Maksim rozpoczął głodówkę.Stany Zjednoczone, Polska, Litwa, Czechy, Ukraina i 24 inne kraje potępiły odłączenie Internetu w Białorusi.Ksiądz Uładzimir Drobyszewski z Homla, który pojawił się na akcjach protestacyjnych, skazany na 10 dni aresztu.18 września mieszkaniec Smolewicz oblał się benzyną i podpalił obok budynku smolewickiego Rejonowego Oddziału Spraw Wewnętrznych. Prawdopodobnie mężczyzna dokonał tego na znak protestu przeciwko działaniom funkcjonariuszy.Polskie MSZ wzywa władze Białorusi, by nie zaostrzały sytuacji na granicy. Polska jest zaniepokojona komunikatem Łukaszenki o wzmocnieniu granicy z Polską, bo oznacza to podniesienie kwestii utrzymania bezpieczeństwa na wschodniej granicy kraju.Wieczorem 17 września w Mińsku zatrzymano koordynatorkę wolontariatu Centrum Praw Człowieka „Wiasna” Maryję Rabkową i jej męża Wadzima Żaromskiego.Do połowy przyszłego tygodnia USA i Unia Europejska chcą ogłosić sankcje przeciwko Białorusi. Minister Spraw Zagranicznych Uładzimir Makiej zasugerował, iż odpowiedzią na sankcje względem Białorusi będzie usunięcie zagranicznych mediów z kraju.Stany Zjednoczone, Polska, Litwa, Czechy, Ukraina i 24 inne kraje potępiły odłączenie Internetu w Białorusi. Odpowiednie oświadczenie opublikowano na stronie internetowej Departamentu Stanu USA.Zdjęcia: Tut.by
