19 stycznia minęły dwa miesiące od zatrzymania dziennikarki Kaciaryny Barysiewicz. Ponieważ nie została zwolniona, oznacza to, że środek przymusu nie został zmieniony i nadal przebywa w areszcie śledczym.
Drugi oskarżony w tej samej sprawie, lekarz Arciom Sarokin, również pozostaje w areszcie, pomimo zeznań, jakie dwukrotnie składał w telewizji państwowej.
Przetłumaczone z https://t.me/radiosvaboda/27187